Kolejny piękny dzień i kolejny pozytywny wpis dla fanów starych gier na Androida. Dużo dawnych tytułów dostaje druga szansę i tak stało się w przypadku Arkanoida. Polscy twórcy zabrali się do reanimacji starego tytułu aby ponownie mógł zabłysnąć. Czy tak się stało odpowiecie zapewne sami po przeczytaniu dzisiejszego wpisu i zainstalowaniu ROTO.
Dzisiejsza gra na Androida ma identyczne zasady jak brat sprzed lat, głównie chodzi o rozwalanie znajdujących się na planszy kloców odbijającą się piłeczką. W Roto zabrakło zaś ponadczasowej, ponaddźwiękowej, poruszającej się w poziomie paletki. Klocuszki zaś tworzą okrąg a nasza piłka znajduje się w jego wnętrzu. Głównym zadaniem jest poruszanie się klockowym okręgiem tak aby piłka nie wyleciała z planszy.
Roto zostało podzielone na dwie formy rozgrywki. Pierwszą z nich jest Arcade, czyli niekończąca się gra, w której musimy uzyskać jak najlepszy wynik. Druga zaś to Levels, czyli pospolite przechodzenie z planszy do planszy. Niestety druga opcja dostępna jest tylko po przedwczesnym opłaceniu gry, ubolewam nad tym że autorzy nie udostępnili kilku planszy aby zachęcić użytkownika do zakupu.
Cieszę się że Arkanoid znów zagościł na moim smartfonie pod innym wydaniem. Potyczki z klockami, zbieranie power-upów oraz odbijanie szalonej piłeczki kojarzy mi się z młodzieńczymi latami, a sama gra Roto potrafi nieźle wciągnąć.