Kalambury – hasła do gry
|Wspaniale spędzić wolny dzień w towarzystwie dobrych znajomych przy kuflu zimnego piwa lub lampce wina. Nie licząc dużej ilości wszelakich rozmów, tony śmiechu oraz multum obejrzanych filmów – dochodzą również gry towarzyskie, które za sprawą procentów nabierają rozmachu. Jedną z nich są popularne Kalambury – czyli przedstawianie wybranego hasła za pomocą gestów lub rysowania. Gorzej gdy stracimy pomysł na ciekawe hasła. Na pomoc przychodzi smartfon z zainstalowaną aplikacją Kalambury.
Na początku rozgrywki dzielimy się na drużyny, siadamy wygodnie, uruchamiamy aplikację i wybieramy pierwszą osobę, która zostanie wysłana na środek w celu przekazania hasła. Dostępne są trzy poziomu trudności, które zostały zdefiniowane na postawie wyznaczonego czasu. Łatwy pięć minut, średni trzy minuty, łatwy dwie minuty. Po dokonaniu decyzji zabieramy się za rozgrywkę. Na ekranie smartfona pojawi się ekran z hasłem oraz czasem, które oczywiście leci w dół na naszą niekorzyść. Zabrakło jednak informacji o kategorii, którą podaje się na początku rundy.
Teoretycznie gra Kalambury poinformuje nas o końcu czasu sygnałem dźwiękowym oraz wibracjami. W praktyce niestety różnie bywa. Po wygaszaniu ekranu aplikacja nie wybudza telefonu i po upływie wyznaczonego czasu nastaje grobowa cisza. Niestety to niedopatrzenie przeszkadza w rozrywce, nikt nie będzie przecież co dziesięć sekund klikał w ekran telefonu.
Pomimo małych niedociągnięć Kalambury to ciekawy tytuł warty uwagi i osobistego przetestowania. Zachęcam do pobrania bo aplikacja jest darmowa.