Carmageddon – Mocarz z PC powraca na Androida
|Na moim smartfonie zagościła legendarna gra. Ci, którzy pamiętają czasy PC z czasów 1997 roku, na pewno pogrywali w tą hardcorową wyścigówkę. Swoje pierwsze starcie miałem w kawiarence internetowej, gdzie ze znajomymi wspólnie wybijaliśmy się grając w modnej sieci (LAN). Były to czasy kiedy posiadanie komputera było nie lada rarytasem, a w domu pod telewizorem gościła „mega konsola”. Oczywiście pojawiały się kolejne części, jedna lepsza druga gorsza aż gra po prostu umarła śmiercią naturalną. Nie było dla mnie zdziwieniem że powróciła na platformy mobilne.
Starym wyjadaczom zasady są pewnie znane, tym którzy słyszą ten tytuł po raz pierwszy jak i zapominalskim pokrótce opisze na czym polega gra Carmadeddon.
Występujemy jako jeden z wielu uczestników krwawych wyścigów, naszym głównym zadaniem jest ukończenie planszy na pierwszym miejscu. Możemy to zrobić na trzy sposoby, jeden humanitarny, dwa zaś totalnie odjechane. Nie będzie zdziwieniem dla nikogo, że pierwszy z nich jest ukończeniem wyścigu przejeżdżając przez wszystkie checkpoint’y zostawiając konkurencję w tyle. Drugi bardziej krwawy polega na rozgromieniu wszystkich przeciwników, nie owijając w bawełnę musimy im rozpieprzyć pojazdy a sami pozostać na chodzie. Trzeci totalnie psychiczna forma wyścigu, opcja dla ludzi hm… ładnie mówiąc ze zmęczonym umysłem. Zadanie jest proste, rozjedz odpowiednią ilość przypadkowych przechodniów.
W każdym wyścigu towarzyszą nam beczki, które możemy znaleźć na ulicach lub innych zakamarkach. Dodają nam one szczególne i różne właściwości nie zawsze ułatwiając nam zwycięstwo.
Towarzyszyć nam będzie aż 28 różniących się od siebie przeciwników. Jedni szybsi drudzy poruszający się jak żółwie ale za to bardziej wytrzymali. Każdego z nich możemy zdobyć, ukracając mu auto po wyścigu. Wystarczy zerknąć w przed wyścigiem (ekran ustawień samochodów podczas startu) pod którym rywalem pojawia się napis „stealworthy”. Jeżeli rozwalimy ten samochód własnoręcznie trafi on do naszego garażu, i od tego momentu stanie się częścią naszego wyposażenia. Naszym zmaganiom będzie towarzyszyło 36 różnych map. Ciekawe rozbudowanych, z wieloma zakamarkami, sekretami.
Gra w całości jest w języku angielskim. Towarzyszą jej czasami niecenzuralne wyrazy. Przez co nie polecam młodszym graczom uczyć się angielskiego grając w nią. Grafika bez zmian od lat, to mi się podoba, legenda pozostała legendą – make’up zbędny.
Na koniec kilka przydatnych informacji:
- Zniszczoną maszynę naprawiamy klikając w ikonę samochodu (prawy górny róg ekranu)
- Jeżeli nasz samochód dachuje (np. na łuku) stawiamy go na nogi używając opcji „recover car and continue”, która znajduje się w menu
- Mapę uruchamiamy przeciągając palcem palcem po ekranie w prawą stronę
- Opcję „replay” uruchamiamy przeciągając palcem w lewą stronę
Gra Carmageddon dostępna jest na Androida i iOS. Jest płatna na obie platformy, ale cena nie jest wygórowana.
Linki do aplikacji:
Pingback: Najlepsze płatne gry na Androida 2014