BlaBlaCar – tanie podróżowanie
Pamiętam opowieści starszej gwardii naszego kraju o pięknym i wolnym podróżowaniu autostopem. Bardzo zdziwiło mnie gdy dowiedziałem się że miało to swoje ścisłe zasady. Podróżujący na początku swojej przygody „musiał” wykupić odpowiednią książeczkę w biurze podróży, która zawierała specyficzny symbol (jeżeli dobrze pamiętam to czerwone koło) a umieszczone w niej kupony rozdawało się kierowcom, Ci po odbytej podróży zostawiali kupon w biurze podróży i czekali na losowanie nagród. Wszystko to miało dumną nazwę „Akcja Autostop”. Dziś już nie słychać o spontanicznych podwózkach w danym kierunku, doczekaliśmy się jednak czegoś innego, prostego lecz innowacyjnego.
Aplikacja BlaBlaCar jest świeżo upieczoną córeczka wielkiego portalu. Ma jedno zasadnicze zadanie osobom podróżującym znaleźć tani środek transportu a kierowcy ekipę do towarzystwa. Wszystko jednak sprowadza się jak zawsze do pieniądza dzięki większej ilości osób w samochodzie kierowca oszczędza na paliwie, turysta na bilecie autobusowym i wszyscy są szczęśliwi.
Na wstępie przyjdzie nam zarejestrować konto gdzie dostosujemy swój „styl kierowcy/pasażera”. Głównie to czy chcemy podróżować z palącym, gadającymi, słuchającymi muzyki lub ze zwierzętami. Kolejnym krokiem jest określenie czy szukamy towarzyszy lub kierowcy. W tym celu wypełniamy wszystkie pola a naszym oczom ukaże się długa lista osób. Wszystko zostało uporządkowane chronologicznie a ceny zostały wyszczególnione w odpowiednim sposobie (zielone – tani przejazd, czerwone – ten droższy). Klikając na daną ofertę aplikacja BlaBlaCar wyświetli nam wszystkie ważne informację o kierowcy, pojeździe oraz jego doświadczeniu podpartymi komentarzami. Po ostatecznym wyborze przyjdzie nam cieszyć się podróżą, wystawić odpowiednie rekomendacje i rozliczyć się z pieniędzy.
Długo czekałem na odsłonę tej aplikacji lecz twórcy ten czas spożytkowali bardzo dosadnie. BlaBlaCar jest aplikacją wzorową, nie przyszło mi walczyć z żadnymi błędami a korzystanie z niej to czysta przyjemność. Zatem plecaki na plecy, smartfon do kieszeni szukamy ciekawych miejsc i poznajemy mnóstwo ludzi.
