PlayerPro – Najlepszy odtwarzacz muzyczny na Androida? Nie, ale jeden z mocarzy

• Dodał Grzmiący Palec
• 25 marca, 2013
• 3
• 

W poszukiwaniu odpowiedniego odtwarzacza muzyki przypadkowo natrafiłem na PlayerPro. Cena nie mała, bo około 15 zł nie zachęcała do testowania. Na szczęście twórcy zadbali o niedowiarków wypuszczając wersję trial. Przez 10 dni mogłem cieszyć się funkcjonalnością aplikacji PlayerPro. Gdy okres testowy dobiegł końca nie zastanawiając się, zakupiłem wyżej wymieniony produkt, odtwarzacz tak przypadł mi do gustu że nie potrafiłem sobie go odmówić.

Aplikacja jest świetnym rozwiązaniem dla ludzi ceniących dobrą jakość muzyki, oczywiście to oferuje ale w połączeniu z odpowiednim smartfonem. Nie każdy producent skupia się na tym, niestety.

PlayerPro jest bardzo czytelny, a jego wygląd przypadnie do gustu każdemu. Zwłaszcza że autorzy oferują nam alternatywne skórki, więc można znaleźć coś dla siebie. Z jego prędkością nigdy nie miałem większych problemów, ja i moja bateria chwalimy go sobie.

           

Uruchomiona aplikacja od razu przeniesie nas do menu głównego, gdzie w górnej części ekranu autorzy umieścili skróty do odpowiednich działów:

• Albumy
• Wykonawcy
• Gatunki
• Listy odtwarzania
• Foldery
• Utwory
• Filmy

Pierwsze sześć działów to po prostu wygodny podział naszych utworów, ułatwiający znalezienie swojej ulubionej piosenki czy wykonawcy. Ostatni zaś jest dla mnie miłym zaskoczeniem. PlayerPro to nie tylko odtwarzacz muzyczny, ale również można go używać do wyświetlania filmów. Co prawda tutaj nie zaskakuje czymś innowacyjnym, ale nie mogę na niego narzekać. Działa jak należy!

Główny ekran odtwarzania utworów jest bardzo standardowy, dodatkowo możemy ocenić piosenkę wykorzystując do tego gwiazdki lub wejść w opcje equalizera, gdzie możemy dostosować dźwięk pod nasze wymagania. Mamy również możliwość wyświetlenia słów piosenki, rzecz idealna dla ulicznych śpiewaków, niestety nie powala na kolana, nie znalazłem tam wszystkiego czego szukałem.

           

Uwielbiam gdy aplikacja potrafi dobierać okładki albumów do odtwarzanych utworów, PlayerPro oferuje nam taką opcję lecz automatyczna przyporządkowywanie nieco kuleje. Zdarza się że pobierze całkiem inną okładkę. Wkurza mnie również to, że aplikacja czasami ma problemy z myśleniem. Jeżeli posiadamy folder gdzie umieszczamy ulubione utwory, różnych wykonawców PlayerPro przydzieli im identyczną okładkę  całkiem innego wykonawcy. Niech żyje ręczna zmiana! Bo to właśnie ona ratuje odtwarzacz przed kompromitacją. Dzięki niej możemy wybrać grafikę z albumu, lub po prostu wyszukać ją w internecie, co jest świetną opcją.

           

Czas zagłębić się w opcje, PlayerPro jak już wcześniej wspomniałem oferuje nam zmianę wyglądu, ale to nie wszystko. Do swojej dyspozycji mamy również wiele widżetów, które możemy dopasować do swojego pulpitu. Bardzo podoba mi się opcja blokady ekranu, z poziomu której mamy możliwość zmiany utworów bez konieczności odblokowywania smartfona. Aplikacja daje nam również możliwość zmiany piosenek poprzez potrząśnięcie telefonu. Ja osobiście nie używam tej opcji i wydaje mi się zbędna. Nie chce wyglądać jak „człowiek delirka” przy każdej zmianie utwory.

Do PlayerPro możemy również doinstalować programy wspomagające, ale o tym w niedalekiej przyszłości.

Link do aplikacji(wersja testowa):

Link do aplikacji(pełna wersja):

Podziel się